kwi 05 2005

Brak słów!!


Komentarze: 1

Ile ja sie mam jeszcze starac... no dobra zagadam raz..... sprzeciw od razu. Wiec ok nie bede sie odzywal moze cos zrozumie moze cos przemysli bede twady....minal dzien jednak nie dam rady odezwalem sie bo mi zalezy moze jednak ja sie znow postaram wiec zagaduje i co?? znany scenariusz.... wczoraj po raz kolejny juz zagadalem z tego samego powodu zeby nie stracic i czym sie to skonczylo?? ja obie problemy i w ogole moja wina wiec spoko nie odzywam sie dodzis poczekam moze sie odezwie. Nie wiemtylko czy ja czegos nie widze czy cos zrobilem zle czy czyms skrzywdzilem czy po prostu jestem glupi i naiwny....brak mi slow....

 

 

apapeq : :
05 kwietnia 2005, 20:42
nie, Ty nie robisz niczego zle. ta osoba sie pogubila i nie wie czego chce. znam to, tylko od drugiej strony. pozdrawiam.

Dodaj komentarz